Światowa Organizacja Zdrowia zalicza depresję do chorób cywilizacyjnych, związanych ze współczesnym stylem życia. To choroba, która wymaga leczenia, jednoczesne obniżenie nastroju, utrata energii i zainteresowań nie zawsze oznacza depresję. Jakie dokładnie objawy mogą wskazywać na konieczność kontaktu ze specjalistą i gdzie szukać pomocy?
W artykule dowiesz się:
Objawy depresji – jak ją rozpoznać?
Depresja charakteryzuje się przede wszystkim obniżeniem nastroju, aktywności i spadkiem zainteresowania życiem. Chorobę można podejrzewać w sytuacji, gdy objawy utrzymują się przez co najmniej 2-3 tygodnie, przez większą część każdego dnia.
Wśród typowych objawów depresji wymienia się zwykle:
- zaburzenia snu (bezsenność i/lub nadmierna senność)
- zaburzenia apetytu (utrata lub nadmierny apetyt),
- pesymistyczny obraz własnej osoby, swojej obecnej sytuacji i przyszłości,
- obniżone poczucie własnej wartości,
- silne zmęczenie, problemy z koncentracją i zapamiętywaniem,
- brak zainteresowania wyglądem zewnętrznym, brak siły do wykonywania codziennych czynności,
- dystans społeczny i brak chęci do podtrzymywania relacji,
- poczucie bezsensu i bezcelowości,
- fantazjowanie o śmierci, myśli samobójcze,
- stany lękowe, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne.
Należy pamiętać, że depresja u każdej osoby przebiega inaczej. Nie u każdej pojawią się wszystkie wymienione wyżej objawy, a te, które się pojawią, mogą występować z różnym natężeniem. Z chorobą mogą być powiązane także inne objawy np.: psychosomatyczne – nerwobóle, zaburzenia pracy serca czy zmiany w oddychaniu.
Jak leczy się depresję?
Współczesna medycyna zakłada, że depresja jest efektem zaburzenia przewodnictwa neuroprzekaźników w mózgu, takich jak serotonina, dopamina czy noradrenalina. Uważa się, że niedobór tych neurotransmiterów w szczelinie synaptycznej (przestrzeni między neuronami) powoduje zaburzenia nastroju. W leczeniu depresji stosuje się leki, które zwiększają ilość tych neuroprzekaźników. To między innymi:
- Leki SSRI (selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny) – zwiększają stężenie serotoniny w szczelinie synaptycznej, blokując jej wychwyt zwrotny przez neuron presynaptyczny).
- Leki SNRI – inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny i noradrenaliny – wpływają jednocześnie na dwa układy neurotransmisyjne: serotoniny i noradrenaliny.
Leki tych grup są uznawane za najnowocześniejsze i najskuteczniejsze w leczeniu depresji – mają relatywnie mało skutków ubocznych, są dobrze tolerowane przez większość pacjentów i nie mają potencjału uzależniającego.
W niektórych przypadkach (szczególnie w depresji lekoopornej i w depresji współwystępującej z innymi zaburzeniami) stosuje się leki starszych generacji, takie jak trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne (TLPD), Inhibitory monoaminooksydazy (IMAO), czy inne leki, takie jak sole litu.
Jak wyjść z depresji? Rola psychoterapii
Leczenie depresji jest zawsze kwestią indywidualną, zależy od – między innymi – stanu pacjenta, chorób współistniejących, a także przyczyny depresji i aktualnej sytuacji życiowej. Często zaleca się wdrożenie leczenia farmakologicznego i jednoczesną psychoterapię. W przypadku niektórych pacjentów wystarczające może okazać się jedynie wsparcie psychologiczne.
Zaburzenia depresyjne mogą być wywoływane przez nieprawidłowe, dysfunkcyjne mechanizmy obronne, nieprawidłowe reakcje na stres, błędne przekonania na temat własnej osoby lub innych, czy nieuświadomione lub wyparte negatywne wydarzenia z przeszłości. Psychoterapia może pomóc w:
- identyfikacji negatywnych schematów myślenia/zniekształceń poznawczych oraz ich naprawę,
- zrozumienie źródeł problemów i budowaniu samoświadomości,
- naukę umiejętności interpersonalnych, budowania zdrowych relacji i regulowania emocji,
- praca nad obszarami takimi jak samoocena, relacje, radzenie sobie ze stresem, kontrolowanie gniewu, wyrażanie negatywnych emocji itd.
Test na depresję
Trzeba pamiętać, że diagnozę depresji może postawić jedynie lekarz psychiatra (który ma też uprawnienia do leczenia farmakologicznego zaburzeń depresyjnych), na przykład w poradni psychiatrycznej. Pomoc w rozpoznaniu choroby może stanowić psycholog w poradni psychologicznej, który na podstawie rozmowy z pacjentem może zalecić psychoterapię i – jeśli konieczne – konsultację u psychiatry.
Finalna diagnoza należy do lekarza, jednak w przypadku niepokojących objawów możesz wykonać samodzielnie test na depresję. Przykładem jest test Aarona Becka, opracowany jeszcze w latach 60. XX wieku. Składa się z 21 stwierdzeń opisujących różne objawy depresji (takie jak obniżony nastrój, pesymizm, poczucie winy, trudności ze snem, brak energii). Każdemu z tych objawów pacjent przypisuje skalę nasilenia w okresie dwóch tygodni poprzedzających badanie.
Im wyższy wynik (suma punktów z wszystkich pytań), tym większe prawdopodobieństwo depresji. Interpretacja wyników może być różna w zależności od wersji i zaleceń konkretnego ośrodka klinicznego. Jeśli jednak wynik jest wysoki, warto skorzystać z konsultacji specjalisty. Inny test, który możesz przeprowadzić samodzielnie, to kwestionariusz PHQ-9 (Patient Health Questionnaire-9).
Pamiętaj, że test Becka i inne podobne narzędzia nie służą do samodzielnego diagnozowania. Jeśli podejrzewasz u siebie lub bliskiej osoby depresję, skontaktuj się z lekarzem lub psychologiem. Możesz też zadzwonić na bezpłatny, całodobowy numer 116 123, pod którym dyżurują eksperci specjalizujący się we wsparciu osób w kryzysie psychicznym. Jeśli nie chcesz dzwonić, możesz porozmawiać z ekspertami na czacie lub wypełnić formularz kontaktowy – więcej informacji znajdziesz na stronie www.116sos.pl. Możesz tutaj samodzielnie wypełnić wspomniany wcześniej test Aarona Becka.
Co wywołuje depresję?
Nie istnieje jedna uniwersalna przyczyna depresji. Mogą być to zaburzenia pracy mózgu, powstałe na skutek przedłużającego się stresu, trudnej sytuacji życiowej lub traumatycznego wydarzenia. Większe ryzyko rozwoju depresji występuje u osób z historią rodzinną tej choroby. Tym samym uważa się, że depresja może mieć podłoże genetyczne i/lub środowiskowe, nierzadko oba te czynniki razem przyczyniają się do rozwoju zaburzeń nastroju.
Rozwojowi depresji może sprzyjać brak ruchu (siedzący tryb życia) oraz nieprawidłowa dieta, bogata w cukry proste i tłuszcze utwardzone, a uboga w owoce i warzywa. Wysoko przetworzona żywność negatywnie wpływa na organizm w wielu aspektach – dotyczy to między innymi gospodarki cukrowej i energetycznej, a także pracy jelit. Badania z ostatnich lat sugerują związek zaburzeń nastroju z mikrobiotą jelitową (którą mogą osłabić złe nawyki żywieniowe). Ponadto depresję mogą wywoływać zmiany zapalne, zaburzenia hormonalne i choroby współistniejące, na przykład te, w których występuje chroniczny ból, choroby nowotworowe, złe wyniki operacji, itp.